Czy Londyn kocha sportowy luz?, czyli Sportowy Look w Londynie
.jpg "Czy Londyn kocha sportowy luz?, czyli Sportowy Look w Londynie")
Kobiety znad Tamizy lubią modę. Kochają odważne, pełne kreatywnych łączeń stylizacje. Uwielbiają eksperymentować i przez wygląd wyrażać siebie. Czy Londyn kocha sportowy look? Dziś wszystko o sportowych outfitach w Londynie.
We wpisie:
Sportowy styl na co dzień
Do biura i na wieczór
Sportowe buty - jak już to jakie?
Londyn. Miasto królów i królowych. Powiązane z królem Arturem i jego rycerzami. Miasto, gdzie historia, magia i sztuka łączą się w jedno. Dom William Shakespeare, templariuszy, tajemnic i tajnych bractw. Niegdyś perła mocarstwa kolonialnego. Kolebka wielkich europejskich rodów królewskich. Dziś Londyn to nie tylko stolica jednego z europejskich państw, to także stolica modowego szyku.
Co kochają nosić kobiety znad Tamizy?
.jpg "Sportowy styl na co dzień")
Sportowy styl na co dzień
Londyńczycy kochają eksperymentować z modą i lubią wyzwania. Nie są tak konsekwentni, jak Paryżanie, jeśli chodzi o strój. Wszystko zależy od rodzaju pracy i możliwości. Dobór stylizacji zależy więc od tego, gdzie się pracuje i co robi.
Mieszkanki Londynu nie dzielą ubrań na sportowe i niesportowe. Tu raczej skupiają się na tym, aby dobrze wyglądać.
Stylizacja jest dla londynek ogromnie istotna. Bardzo chętnie łączą sportowy luz z klasyką, naturalnie wpinając sportowe akcenty do swoich outfitów.
W metrze, na ulicy, w muzeum, czy w biurze więcej kobiet nosi wygodne buty, niż klasyczne szpilki. Trampki, baleriny, sandałki to są buty, w których warto przemierzyć Londyn. Są one nie tylko wygodne, ale gwarantują szybkie poruszanie się po mieście. Często więc można spotkać londynkę maszerującą w garsonce i w trampkach. :)
Taki widok nikogo nie dziwi. Londynki chcą być modne ale też praktyczne.
.jpg "Do biura i na wieczór")
Do biura i na wieczór
Dziewczyny znad Tamizy nie mają tak ostrego i krytycznego spojrzenia na sportowy look, jeśli chodzi o pracę, czy wieczorne wyjście, jak to ma miejsce w Paryżu.
O ile nie zabrania tego etykieta albo dress code, który obowiązuje w korporacji, pozwalają sobie na luźne połączenie biurowego stylu ze sportowym luzem.
Swobodnie łączą zestawy ze sportowymi dodatkami podczas wieczornych wyjść. Oczywiście wszystko zależy od tego z kim i gdzie się wychodzi. Ogólnie nie ma zasady, że praca, czy wieczór to czas przeznaczony na casualowy, czy klasyczny strój. Ważne, aby stylizacja była ciekawa i dobrze zastawiona.
Czy kobiety w Londynie noszą legginsach? Jeśli chodzi o legginsy, to zdanie pozostaje niezmienne, podobnie jak w przypadku paryżanek. Legginsy tak, ale tylko dla nastolatek.
Londynki nie uważają legginsów za seksowne. Nie postrzegają ich też, jako niezbędny dodatek do swojej garderoby. Raczej zostawiają je tylko na potrzeby siłowni, czy porannej przebieżki.
Legginsy na ulicy są passe.
.jpg "Sportowe buty - jak już to jakie?")
Sportowe buty - jak już to jakie?
Londyńczycy kochają Conversy. Trampki są wręcz must have niczym mała czarna w szafie paryżanki. Żadna londynka nie wyobraża sobie swojej garderoby, bez przyjemniej jednej pary trampek. Kobiety wybierają częściej buty marki Clarks, nie brakuje też Nike Air Max.
Łączą je ze wszystkim. Z sukienkami, garniturami, jeansami, spódnicami, szortami, czy dresami. Ile głów tyle pomysłów.
A Ty jesteś bardziej paryżanką, czy londynką? :)
Polecane
.jpg)
Komentarze
Prześlij komentarz