Etykiety

Idealny T-shirt to znaczy jaki?


Idealny T-shirt to znaczy jaki?

Niepozorny, ukryty pod bluzą, swetrem, koszulą, czy marynarką. Kiedyś był tylko częścią męskiej bielizny, dziś to symbol buntu i wyzwolenia. Od lat 60 noszą go zarówno dzieci, kobiety i mężczyźni. T-shirt, jak znaleźć ten idealny?


We wpisie
Geneza
Idealny T-shirt, na co zwrócić uwagę?
T-shirt do pracy
T-shirt po pracy
Ile i w jakich kolorach? - zbuduj bazę 



Podobno ideały nie istnieją. Tak przynajmniej sądzą niektórzy. Wtedy im śmiało odpowiadam, przecież stoję przed Tobą :) 
A poważnie, gdy myślę o szafie i spoglądam na małą czarną, garnitur, białą koszulę, czy T-shirt to muszę stwierdzić, że jednak ideały istnieją.
Bo jak nazwać tę część garderoby, która pasuje do wszystkiego, idealnie zgrywa się z każdą szafą i doskonale dopasowuje się do każdej sylwetki, czy płci.? 
Mówią, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Jednak to wyjątek zawsze potwierdza regułę, więc tym wyjątkiem są owe wymienione wcześniej klasyki.
Jednym z takich must have, właściwie to bardzo naturalnym, jest przecież T-shirt. Nie znam osoby, która nie miałaby w szafie co najmniej dziesięciu koszulek, w różnych fasonach i kolorach. A już takich w kolorach uniwersalnych jak biały, granat, czarny, czy szary, to mamy często dużo więcej.

Uwielbiają go zarówno kobiety, mężczyźni, jak i dzieci. Kupujemy ich całe mnóstwo i łączymy swobodnie w różnych stylizacjach.
Zakładamy go latem, wiosną, jesienią i zimą. Pod bluzkę, bluzę, koszulę, sukienkę, marynarkę, kurtkę, trencz i tak dalej. Mogę wymieniać bez końca. T-shirt pasuje do wszystkiego i jest świetnym rozwiązaniem na "nie mam w co się ubrać". Jak zaczęła się historia tego skromnego, choć tak doskonałego w swojej prostocie dodatku naszych szaf? Dwa słowa o historii.


James Dean

Geneza

Pierwszy T-shirt noszony był jako union suit, czyli jednoczęściowa bielizna męska, w kolorze białym z zapięciem na jeden guzik. 
W 1938 r. na rynku, po wielu metamorfozach i rewolucjach pojawiła się koszulka, w takim fasonie, jaką znamy do dziś, nasz T-shirt.
Mimo że cieszył się ogromną popularnością wśród panów, jako ciepły i elegancki, bieliźniany dodatek to jeszcze wtedy, żaden z panów nie odważyłby się paradować tylko w samym T-shircie. Idealny tak, ale pod koszulę, czy sweter. Sam, absolutnie nie.
Prawdziwy bum na koszulkomanię pojawił się wraz ze złotą erą Hollywood, gdy na szklanym ekranie, swoim szelmowskim uśmiechem i zawadiacką postawą uwodził Marlon Brando i James Dean. 
To tych dwóch przystojnych buntowników zapoczątkowało modową rewolucję paradując, przed milionami fanek, na szklanym ekranie w białym podkoszulku. 

Po 100 latach ewolucji i licznych modyfikacjach, od zmiany fasonu po koloryzacje, 
T-shirt wciąż cieszy się ogromną popularnością. Stał się nieocenionym dodatkiem do każdej garderoby, zarówno damskiej jak i męskiej.
Obecnie na rynku mamy miliony marek i jeszcze więcej fasonów T-shirtów. Jak więc wybrać ten idealny?

Idealny T-shirt, na co zwrócić uwagę?

Idealny T-shirt, na co zwrócić uwagę?

Jak podczas szukania tej idealnej sukienki, butów, mężczyzny, mieszkania, kobiety, czy miejsca na świecie kierujemy się pewnymi kryteriami. Tak samo, jak w każdym innym przypadku, warto wiedzieć, czego się szuka, łatwiej wtedy to znaleźć. 
Zapewne nie raz kupiłaś podkoszulek, który po dwóch praniach wylądował w śmiechach albo jako tzw. podomka, czy polatajka nadawał się tylko do ogródka, czy do sprzątania. 
Na co zwrócić uwagę przy zakupie podkoszulka:
  • Dekolt – typowo męski, taki blisko szyi, wykończony bawełnianym ściągaczem. Druga opcja to dekolt w serek. Pamiętaj: głęboki dekolt wyszczupla sylwetkę :)
  • Szerokość – nie może być ani za wąski, ani za szeroki.
  • Rękaw – albo bardzo krótki, przypominający skrzydełko, lub taki do połowy ramienia. Rękaw powinien być nieco luźniejszy. Zawsze możesz go wywinąć. 
  • Długość – najlepsza to ta do połowy bioder. Jeśli wolisz nosić spodnie, czy spódnice z wysokim stanem postaw na krótszy fason. To idealne dopasowanie. 

Nigdy nie kupuj podkoszulka z napisem, którego nie rozumiesz!!! :)

T-shirt do pracy

T-shirt do pracy

T-shirt, jeszcze nie tak dawno stanowił część męskiej bielizny, dziś jest nonszalanckim i bardzo miejskim dodatkiem do outfitu. 
Biała koszula to wybór niezaprzeczalnie doskonały, jednak jeśli wolisz postawić na miejski luz zastąp ją T-shirtem. Możesz go założyć nawet do garnituru.
Podkoszulek, którym chcesz zastąpić koszulę, czy elegancką bluzkę powinien być z dobrej jakości materiałów. Szukaj takich z dodatkiem kaszmiru, wełny, czy lnu. Dobrze, gdy jest uszyty ze sztywnego i gładkiego materiału. 
Przed zakupem zwróć uwagę na szycie. Szwy powinny być równe, ściągacz przy dekolcie solidnie wykończony i zadbaj o to, aby nigdzie nie wychodziły nitki.
Estetyka i szyk. 
Jeśli chcesz założyć podkoszulek zamiast koszuli, dobierz do niego bardzo eleganckie tło. Możesz wybrać garnitur, dobrej jakości torebkę, szykowne buty i biżuterię.


T-shirt po pracy

T-shirt po pracy

Podkoszulek pasuje dziś do wszystkiego. Jest jak mała czarna w wersji mniej oficjalnej. Zanim stworzysz swój outfit, zadaj sobie pytanie: jaki efekt chcesz otrzymać.? 
Czy to ma być bardziej buntowniczy, luzacki, elegancki czy romantyczny styl? A może wolisz być gwiazdą? 
Zestaw swoją kompozycję tak, aby osiągnąć zamierzony efekt. Wybieraj najprostsze rozwiązania np. T-shirt, jeansy i trampki. One naprawdę wyglądają wspaniale. Do takiego zestawu możesz dorzucić modną torebkę i ciemne okulary. 
Zamień trampki na szpilki i hot stylówka gotowa. :)

Ile i w jakich kolorach? - zbuduj bazę 

Budowanie bazy nigdy nie jest proste, szczególnie gdy zaczynasz zabawę z modą. Nagle okazuje się, że potrzebujesz wszystkiego, a to, co już masz, spokojnie możesz wyrzucić. Odetchnij. To efekt szoku. Zawsze tak mam, gdy kończę kolejny webinar albo kurs o stylizacji. 
Nagle okazuje się, że muszę to zrobić od początku. Nie, nie musisz. Pozwól, niech wszystko w Twojej głowie się poukłada i zacznij na chłodno.
Jak zbudować bazę T-shirtów? Oto szybka lista:
  • białe — ich używasz najwięcej, więc warto mieć w dużej ilości — możesz mieć ich nawet 10
  • szare — o ile lubisz, 5 wystarczy
  • czarne — idealne na wieczór, wystarczy 5, ale jeśli lubisz czarny kolor, to postaw na typową 10,
  • w paski — granatowe, czarne lub czerwone, o ile nie masz hopla na punkcie pasków, wystarczą 3, w moim przypadku naliczyłam 10 :)
  • z napisami, w pastelowych kolorach — wybierz takie kolory, które lubisz, które pasują do Twojej szafy i które wprowadzą do niej nieco koloru. Wystarczą 3.
Ilości i kolory dostosuj do siebie. Możesz nie lubić białych, a wolisz szare i w odcieniu błękitu. Pamiętaj, że to Twoja szafa. Powinnaś mieć w niej tylko to, co kochasz nosić. :)





Etykiety:

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne