Suche dłonie, jak sobie z nimi radzić

Uporczywe swędzenie, uczucie dyskomfortu, ból. Zszarzała, podrażniona skóra nieapetyczny wygląd. Dłonie, bo o nich mowa są naszą wizytówką i potrzebują tyle samo uwagi co twarz, włosy, czy inna część naszego ciała. Codziennie narażamy je na uszkodzenia, podrażnienia, wystawiamy na działanie kurzu, czy środków dezynfekujących. Przecież nic nie dodaje nam lat jak przesuszone, zaniedbane dłonie. Jak zadbać o suche dłonie? Dziś o tym, jak zapobiec przesuszeniu i jak o nie dbać.

Zadbane paznokcie, delikatne, miękkie dłonie to miły dla oka obraz. Miło nam, gdy pracownica w banku podaje nam dokumenty zadbanymi dłońmi. Jeszcze przyjemniej, gdy odbieramy zakupy od pracownika sklepu, który ma czyste i piękne dłonie. Chyba nikt z nas nie chciałby wziąć wędliny, czy mięsa od osoby z brudnymi paznokciami i przesuszonymi dłońmi. Niesmacznie? 

To prawda, ale w natłoku obowiązków zapominamy o nich i ich pielęgnację zrzucamy na dalszy plan. Dobrze, gdy staramy się regularnie używać kremów, jednak czasem to za mało.

Fakt jest taki. Dłonie to najbardziej narażona częścią naszego ciała, która wymaga szczególnej opieki. Wszelkie środki chemiczne, promieniowanie UV i UVB, gwałtowne zmiany temperatur od bardzo wysokiej, po wręcz lodowatą, wszystko to działa szkodliwie na ich wygląd.

Ktoś kiedyś powiedział, że to po dłoniach można poznać wiek człowieka, jednak nie dlatego ważna jest ich właściwa pielęgnacja. Przesuszone dłonie nie tylko wyglądają mało estetycznie, ale przede wszystkim nie jest to zdrowe dla naszej psychiki i organizmu. Wiem, co mówię.

Od jakiegoś czasu miałam problem z przesuszonymi dłońmi i to jeszcze na długo przed pandemią, gdy dodatkowo doszły środki dezynfekujące tylko pogłębiły problem.

Pojawiło się poczucie dyskomfortu, ból i nieprzyjemne swędzenie.

Próbowałam różnych kremów, różnych producentów nie zawsze z pozytywnym skutkiem. Wydaje się, że problem jest niewielki, wystarczy kupić odpowiedni krem do rąk i gotowe. Zadbane dłonie to nie tylko ładne, starannie pomalowane paznokcie. To przede wszystkim zdrowe i właściwie nawilżone, reszta to miły dodatek. Zaczęłam więc szukać sposobu.

Co wpływa na przesuszanie dłoni?

Czynnikami, które osłabiały moje dłonie powodując ich nadmierne przesuszanie, jest nic innego jak mydło w płynie. Nie unikniemy tego. Mydła w płynie dostępne są prawie wszędzie, w każdym miejscu publicznym, mam na myśli toalety. W biurze, w galerii, w kinie.

Środki chemiczne, które zakłócają pH skóry jak mydła, środki odkażające, czy niewłaściwie dobrane kremy to wszystko negatywnie wpływa na naszą skórę i na kondycję dłoni.

Drugim czynnikiem, który wpływa na przesuszenie dłoni, jest woda. Wiemy, że twarda woda, pełna chloru, kamienia jest tak samo toksyczna dla naszej skóry, jak środki dezynfekujące.

Kolejnym czynnikiem są zmiany temperatur: mróz, upał, wiatr to wszystko wpływa na kondycję naszej skóry, a dłonie są szczególnie narażone na ich działanie. Promieniowanie UV i UVB.

Jak sobie z tym radzić?

Skóra dłoni jest bardziej narażona na uszkodzenia mechaniczne, czy przesuszenia z racji tego, że wciąż nimi coś robimy, wycieramy kurze, pierzemy, zmywamy, myjemy ręce częściej niż twarz, odkażamy itd. Dlatego ich pielęgnacja musi być także bardziej intensywna. 

Niestety, jeśli chodzi o dłonie nie zawsze mamy wpływ na czynniki, które im szkodzą, ale możemy je ograniczyć. Jak właściwie zadbać o dłonie. Oto 4 zasady, które pomogą ci uniknąć problemu przesuszonych dłoni.

 Mydło

Może to brzmi dość pompatycznie, ale dobranie właściwego, delikatnego mydła zmniejszy przesuszanie się skóry. Pamiętaj, że dłonie szorujemy częściej niż twarz, czy ciało. 

Wracasz do domu z zakupów, z pracy - myjesz dłonie. Zmywasz, wychodzisz z toalety, robisz makijaż, sprzątasz, co byś nie robiła, zawsze później myjesz dłonie. 

Dlatego ważne jest używanie delikatnego mydła, które będzie naturalnie regulowało pH twojej skóry i zapobiegnie przesuszaniu. 

Staraj się znaleźć produkt delikatnie natłuszczający, wzbogacony witaminami i naturalnymi olejami. Im mniej chemii w mydle tym korzystniej dla twojej skóry. 

Możesz wybrać mydło marsylskie (te prawdziwe zawierają aż 72% olejów), dla dzieci lub inne z dużą ilością olejków nawilżających, naturalne.

Złuszczanie, czyli Scrub

Scrub dla dłoni zawiera w sobie drobinki, które delikatnie złuszczają przesuszony naskórek. Tak jak w przypadku ciała, czy twarzy ważne jest złuszczanie. Scrub nie jest tak inwazyjny, jak peeling gruboziarnisty, ale jest bardziej efektywny niż enzymatyczny. 

Choć ja raz w tygodniu, aby pobudzić krążenie, robię dodatkowo peeling z kawy. Dzięki temu moja skóra staje się napięta, delikatna i właściwie wymasowana.

Scrub używam rano i wieczorem, jest delikatny jak krem i dodatkowo zawiera w sobie drobiny, które działają podobnie jak peeling.

Próbowałam wielu kosmetyków, w moim przypadku najlepiej sprawdził się Milk&Honey Gold firmy The Oriflame. Pachnie obłędnie, skóra po nim jest delikatna i miękka. Jeśli chodzi o skórę na dłoniach nie wystarczy jej często smarować kremem, trzeba zastosować terapię szokową.

W moim przypadku nawet peeling nie przyniósł tak zaskakujących efektów, jak scrub.

Nawilżanie

Tu mogłabym opowiadać w nieskończoność o różnego rodzaju kremach, które przetestowałam. Część z nich przyniosła chwilową ulgę, część w ogólnie nie sprawdziła się w moim przypadku. Po wielu testach znalazłam kilka, które są idealne dla mnie.

Właściwy krem do rąk powinien być skutecznym, ale to nie wszystko. Mój musi się dobrze i szybko wchłaniać, bo nie mam czasu na to, aby czekać. Ważne jest, żeby zostawiał na skórze warstwę ochronną i przede wszystkim zapach nie może mnie drażnić.

 Opakowanie miłe dla oka, też jest ważne :)

Milk & Honey Gold firmy The Oriflame to krem wymarzony dla mnie. Stosowałam wiele kremów różnych firm, ale ten jest naprawdę idealny. Pachnie obłędnie. 

Zapach słodkiego miodu, kwiatów działa na mnie bardzo kojąco. Gdy po raz pierwszy go użyłam, byłam w miłym szoku. Zapach po prostu rozlał się po pokoju niczym odświeżacz. 

Szybko się wchłania. Po nałożeniu wnika w skórę praktycznie natychmiast. Zabrzmi to jak slogan reklamy ale moja skóra nie tylko jest nawilżona, staje się miękka i delikatna, a moje dłonie gotowe do dalszej pracy. Dodatkowo ma bardzo ciekawe i eleganckie opakowanie.

Inny kremem, który mogę wam polecić to Krem do rąk i paznokci z Q10 marki Kamill. Opakowanie niepozorne, ale cena bardzo przystępna. W jego składzie nie znajdziecie barwników, parabenów, emulgatorów PEG, olejów mineralnych, parafin, czy składników pochodzenia zwierzęcego.

Wchłania się bardzo szybko i działa równie skutecznie. Już po kilku smarowaniach moja skóra odzyskała jędrność i właściwe nawilżenie oraz ochronę.

Dieta

Masz złuszczone dłonie i dobrane mydło, krem. Co dalej? Aby twoje dłonie były właściwe nawilżone, a skóra napięta i zdrowa, warto zadbać o zdrową dietę. 

To ważne, tak samo, jak picie wody. Więc pamiętajmy o tym. 

Systematyczność jest bardzo ważna, nie ma cudownych środków, które zadziałają od razu. Każdy proces regeneracji wymaga czasu.

Pamiętaj, aby dłonie i twarz smarować kremem z filtrem. Promieniowanie UV i UVB jest bardzo szkodliwe. Dzięki regularnemu stosowaniu kremu z filtrem unikniesz przebarwień. 

Dłonie i twarz nieprzerwanie są narażone na działanie promieniowania.