Rany mam siwe włosy - Dlaczego moje włosy siwieją?
Siwe włosy to problem natury estetycznej, który prędzej, czy później dotknie każdego. Stres, niewłaściwy styl życia, choroby, a także uwarunkowania genetyczne, czy wiek wpływają na pojawienie się srebrnych pasm. Jak sobie z tym poradzić? Czy istnieją sposoby na pozbycie się siwych włosów? Tuszować, a może pielęgnować? Dziś o siwych włosach.
Naturalizm zaczyna być modny nie tylko w sferze żywienia, stylu życia, ale także w doborze kosmetyków oraz akceptacji samych siebie. Obecnie kolejnym krokiem ku akceptacji siebie jest pojawienie się trendu na naturalny kolor włosów i zaakceptowanie także tych srebrzystych pasm.
Czy powinno się je tuszować, czy obnosić z nimi dumnie, to już kwestia indywidualna.
Prawda jedna jest taka, że zdrowe włosy to piękne włosy. Więc o wszystkie trzeba dbać.
Do niedawna siwe włosy były oznaką starości. Należało się ich wstydzić i czym prędzej je ukryć, zatuszować i udawać, że nie istnieją. Nasz obecny tryb życia wepchnął nas w nieoczekiwaną pułapkę nieustannej pogoni i chęci poprawy.
Codzienne bombardowanie nas milionem zdjęć doskonałych, pięknych ludzi z idealnymi sylwetkami, proporcjami, makijażem i włosami wpędził nas w ogromne kompleksy. Piękne zdjęcia nie ukazują przecież ani filtrów Photoshopa, ani ciężkiej pracy, która została wykonana w celu osiągnięcia tych wyników.
Otoczył nas kult idealnej sylwetki i wiecznie młodych buziek. Świat jest piękny, ludzie też właśnie dlatego, że nie są idealni.
Przez to całe zafiksowanie młodością, niechciany symptom - srebrzyste pasma na włosach, mógł wpędzić niektórych nie tylko w kompleksy ale w stan depresji.
Więc, gdy tylko na głowie pojawiają się oznaki pierwszego srebra jedyne rozwiązanie, jakie przychodzi nam do głowy, to szybko zamalować.
Zgłębiając sekrety urody celebrowane w kulturach wschodu, zauważyłam z jak wielkim szacunkiem darzy się osoby z siateczką zmarszczek na twarzy, czy ze srebrzystymi pasmami we włosach.
Piękno mijającego czasu to oznaka mądrości i dojrzałości. U nas inaczej to widzimy.
Wnikając coraz bardziej w temat, zaczęłam się zastanawiać, nad tym, co ma wpływ i właściwie, dlaczego włosy siwieją? Dlaczego są kobiety, które mimo przekroczenia 45 roku życia mają gdzieniegdzie siwy włos, a inne kończąc zaledwie dwadzieścia pięć, mają już wyraźne siwe pasma. I jak temu zaradzić? A może zaakceptować? Czy są naturalne metody, czy jedynym rozwiązaniem jest farba?
Dlaczego włosy siwieją?
Kolor włosów, jakim obdarzyła nas matka natura, jest indywidualną cechą. W momencie, gdy na głowie pojawią się siwe pasma, jest to oznaka braku melaniny we włosach. Pojawienie się pierwszych siwych włosów zależy po pierwsze od naszych uwarunkowań genetycznych. Na to nie mamy żadnego wpływu, bynajmniej na razie.
Jednak niezdrowy tryb życia, połączony ze stresem, czy występujące choroby tj. np. anemia, choroby tarczycy mogą przyspieszyć ten proces.
Dlatego też pierwsze siwe włosy mogą pojawiać się nawet przed 30 rokiem życia.
Najnowsze badania dowiodły, że efekt pojawiania się siwych włosów to skutek szkodliwego działania nadtlenku wodoru.
Nadtlenek gromadzi się w strukturach włosa, a z powodu niskiego stężenia katalazy, enzymów MSRA i B (Reduktazy sulfotlenku metioniny) oraz niedoboru witaminy B12 i kwasu foliowego w diecie, nie ma mechanizmów rozkładających nadtlenek i odpowiedzialnych za usunięcie go ze struktur włosa oraz naprawienie wywołanych szkód.
W efekcie nadtlenek niszczy włos od środka i hamuje proces tworzenia melaniny, która odpowiada za kolor.
Jednym słowem brak melaniny w mieszkach włosowych równa się siwe włosy.
Sposoby na siwe włosy
Jeśli akceptujesz siebie i nie przeszkadzają Ci siwe pasma, to niezbędna jest tylko właściwa pielęgnacja takich włosów. Wymagają one bardzo delikatnej i odpowiedniej opieki.
Staraj się dobierać kosmetyki na bazie naturalnych składników lub takich, gdzie chemicznych dodatków jest niewiele. Dobieraj kosmetyki z linii przeznaczonej do tego typu włosów.
Nie obciążaj ich, staraj się dostarczyć im wszystkich niezbędnych składników. Uważanie czytaj składy, niektóre kosmetyki jak płukanki, czy maski możesz też zrobić sama.
Możesz tu stosować kosmetyki na bazie miodu, czy aloesu. Kosmetyki natłuszczające na bazach olejów z dodatkiem protein. Siwe włosy mogą być piękne i zdrowe.
A co jeśli Ty nie chcesz myśleć o siwych włosach i czujesz się z nimi niekomfortowo? Masz do tego prawo, to naturalne.
Skoro widok siwego pasma Cię przeraża to podpowiem Ci, oto kilka sposobów jak się ich pozbyć.
Możesz zamalować, ale to już pewnie wiesz. To chyba pierwsze co przychodzi nam do głowy. Jednak do pozbycia się siwych pasm nie musisz stosować trwałych farb.
Możesz pomyśleć o np. pasemkach, refleksach lub balejażu. Dzięki temu unikniesz malowania wszystkich włosów. Możesz też wybrać hennę.
Całego procesu siwienia nie można odwrócić, jednak można go spowolnić i sprawić, aby nasz organizm zaczął produkować istotne związki, które przywrócą procesowi tworzenia melaniny dawny tryb.
1. Dieta, zacznij zdrowo się odżywiać. Powinnaś dostarczać organizmowi brakujących substancji odżywczych jak witamina B12, kwas foliowy, ale także magnez, cynk, miedź, czy krzem. W Twojej diecie powinno znaleźć się dużo ziół i olejów roślinnych tłoczonych na zimno. Nie zapomnij o bogatych w mikroelementy i antyoksydanty pomidorach, kalafiorze, cukinii, pietruszce, burakach i szparagach.
2. Sport. Już w starożytności wiedziano, że sport nie tylko uwalnia endorfiny w organizmie, ale też wydłuża młodość i pomaga pozbyć się wszelkiego rodzaju toksyn. Zacznij więc uprawiać sport.
Naturalne zabiegi
Aby zatuszować, czy zahamować proces pojawiania się siwych pasm powinnaś dobrać kosmetyki uwzględniając kolor włosów. W przypadku bardzo jasnych włosów, jakie mam ja, nie polecam wszelkich płukanek z kawy, czy herbaty. Chyba że chcesz mieć żółtko na głowie, jak dobrze pójdzie.
Jeśli masz ciemne włosy, możesz użyć henny lub płukanek zrobionych z naparu z kawy, czy z czarnej herbaty. Otóż kawa i czarna herbata przyciemni kolor twoich włosów. Ponadto odżywi je i doda im blasku.
Napar z czarnej herbaty
Zaparz w szklance herbatę i dodaj do niej łyżeczkę soli. Napar odstaw do wystygnięcia. Następnie płucz przez 15-20 minut. Przepłucz włosy zimną wodą bez szamponu. Powtarzaj regularnie 2 razy w tygodniu. Płukanka nie tylko przyciemni twoje włosy, ale także doda im blasku i zwiększy ich objętość.
Napar z kawy
Pisałam już jakiś czas temu o dobroczynnym działaniu kofeiny na nasze ciało. Poniżej znajdziesz link do tego wpisu, gdybyś chciała przetestować więcej kosmetyków z kawą.
W przypadku włosów kawa pogłębi ich kolor, przyciemni srebrzyste pasma, a kofeina pobudzi cebulki włosa do wzrostu.
Jak go przygotować?
Zagotuj łyżkę świeżo zmielonej kawy w 0,5 l wody. Po zagotowaniu oddziel fusy od wody i odstaw do wystygnięcia. Umyte włosy przepłucz przygotowanym naparem. Pozostaw na 20 min i spłucz. Powtarzaj czynność kolejno przez pierwsze dwa dni, a później możesz stosować kosmetyk dwa razy w tygodniu.
Olej kokosowy + cytryna
Olej kokosowy ma działanie odkażające, dodaje włosom blasku i stymuluje do wzrostu. Zmieszaj 3 łyżki oleju z 3 łyżkami soku z cytryny i nałóż mieszankę na włosy. Delikatnie wmasuj maskę w skórę głowy i pozostaw na godzinę. Na koniec umyj włosy.
Olej koksowy z kwasem cytrynowym przez wzgląd na swoje działanie rozjaśniające powinny stosować blondynki. Oczywiście, zamiast soku z cytryny możesz dodać kwasu jabłkowego lub jeśli masz ciemniejsze włosy wyciągu z kasztanu, orzecha, czy bursztynu.
Płukanka z rumianku
Idealna dla osób z jasnymi włosami. Rumianek nie tylko rozjaśni twoje włosy, ale też ma działanie lecznicze dla skóry głowy. Możesz dodać soku z cytryny lub kwasu jabłkowego to wzmocni proces rozjaśniania.
2 torebki herbaty zalewamy 0,5l wrzątku. Po wystudzeniu możesz przepłukać włosy.
Pamiętaj tylko farba działa natychmiastowo, w przypadku naturalnych kosmetyków na efekty trzeba poczekać. Jak w każdym pielęgnacyjnym rytuale liczy się systematyczność.
Link
.jpg)
Komentarze
Prześlij komentarz