Marynarka – jak dobrać do swojej sylwetki

Marynarka przeniknęła do naszej szafy z męskiej garderoby i na dobre w niej zagościła. Jest stylowa w wydaniu biurowym jako ikona dress code, ale też w sportowym, czy casualowym. Jak dobrać marynarkę do swojej sylwetki? Jaki wybrać kolor? Jaki fason?

Marynarka od jakiegoś czasu stała się base naszej garderoby. Jest idealna do pracy i na co dzień. Pasuje zarówno do jeansów, dodając stylizacji ciekawego i eleganckiego wyglądu, jak i do sukienki, czy cygaretek. Wśród milionów stylizacji i fasonów pojawia się problem, jak znaleźć właściwą dla mnie? Widzimy kogoś na ulicy w super marynarce i wygląda mega, przymierzamy podobną i koszmar. Dziś o tym, jak znaleźć właściwą marynarkę dla siebie.

 

Historia marynarki

Trend na męskie ubrania pojawił się i eksplodował z wielką siłą w latach 20 XX wieku. W trakcie I wojny światowej kobiety zmuszone były nie tylko do większej samodzielności, ale także do podejmowania istotnych decyzji, często także to one utrzymywały rodziny. Stały się bardziej niezależne, a to wprowadziło istotne zmiany w ich ubiorze. Moda stała się prosta i wygodna. Ze strojów damskich zniknęły zbędne dekoracje, za to kobiety zaczęły pożyczać z męskiej szafy smokingowe marynarki. Tak też marynarka wolniutko pojawiała się w damskiej garderobie i na stałe już, zajęła w niej istotne miejsce.
Dziś nie wyobrażamy sobie szafy bez posiadania choćby 2, czy 3 marynarek.

Kolory
Jeśli chodzi o dobór kolorów, to na wieszakach sklepowych prócz różnych fasonów znajdziemy także różne odcienie od stonowanych w kolorze czarnym, czy granatu po bardziej żywe jak czerwień, czy fuksja. W zależności od sytuacji oraz poczucia własnej estetyki warto mieć przynajmniej dwie w stonowanym kolorze, dobrej jakości marynarki. Może to być uniwersalna czerń lub brąz.
Jeśli w twoim biurze obowiązuje dress code, nie poszalejesz. Tu istnieją określone wytyczne co do ubioru, niestety trzeba ich przestrzegać. Jednak na co dzień, możesz poszaleć z własną inicjatywą.

Gruszka
Teraz najcięższe zadanie przede mną. Figura gruszki, czyli osoby z wąskimi ramionami i szerokimi biodrami, co dla was. Kobiety o figurze gruszki mogą wybrać krótkie marynarki, które będą sięgać do górnej linii bioder. Koniec żakietu nie powinien być dłuższy, niż 10 cm powyżej najszerszego miejsca na biodrach. Wybierajcie jasne kolory. Mogą to być marynarki z bufkami, poduszkami, pagonami, wszystko to, co odwróci uwagę od waszych bioder i skierują ją na górną część marynarki. Marynarka powinna zamykać się na 2- 3 guzikach, aby ładnie wyprofilować wasze proporcje. Istotne jest to w przypadku kobiet z małym biustem.

Klepsydra
W przypadku klepsydry tu swoboda wyboru. Właściwe pasuje wam każdy typ marynarki. Prosta, taliowana, na 1 guzik z dużymi klapami. Odcięta w linii talii z paskiem, z baskinkami.
Istotne jest, aby wybrać ten fason, w którym czujemy się najswobodniej i wygodnie. Jak to sprawdzić? Niestety na piechotę, czyli: przymierzać, przymierzać i jeszcze raz mierzyć. :)

Chłopięca
W przypadku chłopięcej figury warto wybrać marynarki z miękkich lub lejących się materiałów. Mogą to być długie marynarki, czy blezery z dwurzędowymi guzikami. Gdy zdecydujesz się na taki krój, nie zapomnij wyeksponować nogi. To bardzo istotne, aby nie skrócić sylwetki, a właściwie wydłużyć.
Marynarka powinna mieć spore wycięcie, najlepiej z dekoltem w kształcie litery V.
Jeśli chcesz podkreślić biodra wybierz taką z baskinką. Pięknie uwidoczni wcięcie w talii i podkreśli biodra.

Duży brzuch i biodra
Osoby, które mają brzuszek i biodra także znajdą coś dla siebie. Mogę podpowiedzieć dwa sposoby, spróbujcie. Może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Po pierwsze, gdy zakładasz marynarkę, wybierz jasną, pod nią załóż ciemny T-shirt lub ciemną koszulę. Dzięki temu zakryjesz to, czego nie chcesz pokazywać.
Po drugie wybierz marynarkę mniejszą o rozmiar i jej nie zapinaj. Marynarka ukryje twoje bolączki, a rozpięta nie uwydatni ich przed oczami obcych.


Ważne: Pamiętaj, że nie wszystkim muszą pasować ubrania oversize. Niektórzy lepiej wyglądają w dopasowanych. Każdy z nas jest inny, to nie oznacza, że musimy źle wyglądać.

Znajdź to, w czym ty wyglądasz dobrze i dobrze się czujesz.