Oko na Maroko, oko na Kaukaz - Jak dbać o naturalne rzęsy?

rzęsy

Od dziecka marzyłam o tym, aby mieć długie, gęste i ciemne rzęsy. Cudownie ciemne niczym diadem okalający oko. Matka natura bywa kapryśna, niestety nie wszystkim dane jest cieszyć się bujnymi i gęstymi rzęsami. Jak zadbać o swoje rzęsy? Oto kilka sposobów, które pomogą nadać im wyrazistość i poprawić ich atrakcyjność.

Matka natura jest kapryśną kobietą, pewnie, gdyby było inaczej, nie byłaby kobietą. Na pewno nią jest. Otóż wyobraźcie sobie ani ja, ani moja siostra nie posiadamy bujnych, gęstych, długich rzęs, za to mój brat i owszem. Gdzie tu sprawiedliwość? W dodatku odziedziczyłam po swoich przodkach białe jak len brwi i rzęsy. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Na szczęście poznałam kilka wspaniałych sposobów, aby choćby na chwilę odzyskać wyraziste spojrzenie. Jeśli macie podobny problem, jak ja to wpis dla was.

Rzęsy, co powinnaś wiedzieć

Rzęsy i brwi potrzebują pielęgnacji tak samo, jak włosy, paznokcie, czy nasza skóra. Codziennie narażone są na liczne uszkodzenia mechaniczne. Obciążamy je: malując, zmywając makijaż, przyklejając sztuczne rzęsy, choćby tylko na chwilę. Używamy też zalotki, która działa podobnie jak nagrzana lokówka i osłabia rzęsy. Często pocieramy dłońmi, paluchem oczy, czy trzemy usiłując zmyć pozostałość po tuszu. To wszystko osłabia ich strukturę, a efekt gubimy ich więcej, niż powinnyśmy.

Średnio, podobno codziennie gubimy około 1 - 2 rzęsy i to naturalny proces. Nasze oko posiada od 150 do 200 rzęs w górnej powiece i 50 do 150 w dolnej. Więc skoro każda, każdy z nas ma mniej więcej podobną budowę oka, dlaczego jedni mają całe wachlarze, a inni nie. Jak wszystko w naszym ciele, tak i gęstość oraz długość rzęs, czy brwi zależy od naszych genów. Kobieta potrafi wszystko. Chcąc wspomóc matkę naturę, chwytamy się licznych sposobów, aby zatuszować niedoskonałości i poprawić nasze spojrzenie. Jak nie pogubić się w tym całym rzęsowym szale?

Zanim zdecydujecie się na szybie rozwiązanie i pobiegniecie do najbliższego salonu po nowe, długie rzęsy, oto kilka kroków pielęgnacji.

4 kroki właściwej pielęgnacji 

Pielęgnacja rzęs nie u wszystkich jest rutyną. Czasem tak naprawdę nie wiemy, jak właściwie o nie zadbać, co robimy źle. Najważniejsza jest systematyczność. Nie ma cud środków, nawet o sztuczne trzeba dbać we właściwy sposób.

Po pierwsze usuwanie makijażu
To istotny krok w codziennej pielęgnacji. Tuż przed snem, staram się zmyć cały makijaż, aby na mojej pościeli nie odbiły się oczy.
A poważnie chodzi o to, że oczy, a w szczególności rzęsy potrzebują oczyszczenia ze wszystkiego. Nie tylko z maskary, ale przez cały dzień, zbieramy nimi wszystkie pyłki, kurze i zarazki biegające wolno w powietrzu. Dotykamy je paluchami. Trzemy dłońmi, wycieramy je w swetry i robimy miliony rzeczy, o których już nie chcę myśleć.
Więc dokładnie oczyszczamy twarz ze wszystkich nieczystości. Pamiętajcie, robimy to delikatnie. Nie chcemy pozbyć się rzęs, które już mamy. Dobrze jest przemyć oko płynem micelarnym. Ja polecam te z linii Biodermy. Kosmetyki tej marki są bardzo delikatne i łagodzą podrażnienia. Dla osób z bardzo wrażliwą skórą nie ma lepszej linii kosmetyków, chyba że mówimy o Avène. To mój drugi ulubiony producent, ale już to pisałam link
Zmyłyśmy makijaż, zanieczyszczenia i co dalej.

Rozczesywanie
Kolejny krok to starannie rano i wieczorem rozczesać rzęsy. Robimy to, gdy mamy założone sztuczne, więc dlaczego nie robić tego z naturalnymi? Do rozczesywania możesz użyć szczoteczki po starym tuszu, tylko starannie wcześniej ją umyj. Ja używam tej, którą dostałam kiedyś od kosmetyczki po założeniu sztucznych.
Dzięki starannemu szczotkowaniu usuwamy nadmiar płynu, czy mleczka do demakijażu. Włoski rzęs stają się sprężyste i bardziej jedwabiste. Łatwej je malować.

Krok trzeci to odżywianie rzęs
Ten etap jest naprawdę bardzo istotny. Żyjąc w ciągłym stresie, stosując złą lub niewłaściwą dietę, nie dostarczamy organizmowi potrzebnych substancji do prawidłowego funkcjonowania. Ponadto codziennie narażeni jesteśmy na całe masy zanieczyszczeń, wszystko to osłabia nasz organizm. Dlatego tak ważne jest stosowanie odżywek. Można je kupić lub zrobić samemu. O czym trzeba pamiętać.
Regularne stosowanie preparatów wzmacniających pobudzi cebulki rzęs, zahamuje przedwczesne wypadanie i wydłuży proces wzrostu włosa. O efektach nie muszę chyba pisać. 

Jakie serum wybrać? 

Na rynku mamy tak wiele różnych serum, że można od tego dostać zawrotu głowy. Każdy z producentów zachwala swój produkt jako najbardziej skuteczny i najlepszy. Ceny wahają się od 20 złotych nawet do 300 zł, czy więcej. Jednak nie sztuka jest kupić drogi kosmetyk, ale czy on będzie działał?

Metoda prób i błędów
Najskuteczniejszą metodą jest metoda prób i błędów. Bo to, co działa na twoją przyjaciółkę, niekoniecznie będzie dobre dla ciebie. Możesz na przykład dostać uczulenia, a tego nie chcemy. Nie tylko wygląda to paskudnie, ale może przekształcić się w coś bardzo niebezpiecznego dla twojego zdrowia. Ja kiedyś dostałam zapalenia oka wewnętrznego. Nie warto ryzykować.
Dostępne preparaty pozwolę sobie podzielić na dwa typy naturalne, zrobione w domu lub kupione w drogerii.

Naturalne 
Najlepiej stosować kosmetyki te na noc. Dzięki temu mamy dłuższy czas działania i wydaje mi się, że są bardziej skuteczne. Nie zmyjemy ich, nie przeszkadzają nam w przygotowaniu makijażu. Dlaczego tak piszę, próbowałam kiedyś pomalować rzęsy po nałożeniu odżywki. Straszne. Może odżywka była niewłaściwa, nie wiem, ale rzęsy wyglądały koszmarnie.
Dlatego ja wolę stosować te na noc.
Do naturalnych sposobów na poprawę kondycji rzęs można, jako okłady stosować liście zielonej herbaty namoczone w ciepłej wodzie.
Można też zetrzeć skórkę cytryny, klika dni moczyć ją w oliwie z oliwek i tak przygotowany preparat nałożyć na rzęsy.

Nie jest to naturalny sposób, ale jeden z najstarszych. Smarowanie rzęs olejem rycynowym

olejek rycynowy

Uwaga olejek może podrażniać powieki.
Wyczytałam, że wazelina i oliwa pobudza oraz odżywia rzęsy. Nie wiem, czy są skuteczne, nie próbowałam jeszcze.
Jeśli nie chcecie bawić się w eksperymenty i samodzielnie przygotowywać serum, można kupić gotowe. 

Gotowe serum
Z gotowych produktów mogę wam polecić serum frimy 4Long Lashes, byłam bardzo zadowolona z efektów.

 
4Long Lashes- serum

Wiem, że mają całą linię do włosów, paznokci, rzęs, brwi itd. Serum do rzęs naprawdę mogę polecić. Nie podrażnia, nie jest też tłuste, a aplikator w postaci pędzelka jest bardzo wygodny. Jeśli chodzi o same efekty, to po kilku tygodniach stosowania, można już zauważyć zmiany.

Lbiotica - serum


W ramach testu kupiłam jeszcze produkty Lbiotica, o ile regenerująca maska do włosów to prawdziwy fenomen, to produkty do rzęs, średnio przypadły mi do gustu. Moim rzęsom też. Chociaż pewnie znajdą się tacy, którym te preparaty odpowiadają.

Być może ta linia nie jest odpowiednia dla mnie.
W planach mam zastosowanie jeszcze innego serum, ale o efektach opowiem jak, przetestuję. Kto wie, co z tego wyjdzie? .

Prócz samych preparatów, oczyszczania i właściwej diety, dobrze jest zrobić sobie czasem przerwę. 

Chwila oddechu
Pozwól im czasem odpocząć. Zrób sobie dzień bez makijażu. Niech twoja skóra, oczy i rzęsy odpoczną, cieszą się słońcem i wolnością.
Obecnie przeżywamy obławę afrykańskich upałów, więc można wykorzystać ten czas kwarantanny i zrobić sobie dzień, absolutnie bez makijażu.

Pamiętajcie, sobie też powtarzam, gdy bardzo mi się nie chce, szczególnie gdy jest tak gorąco, żadne nawet najlepsze preparaty nie zdziałają cudów, jak nie będziemy regularnie dbać o nasze ciało.

A jakie wy macie sposoby? A może znacie jakieś sprawdzone serum na przyspieszenie wzrostu rzęs?

Komentarze

Popularne